Zomerdip (wakacyjny kryzys) jest pojęciem bardzo popularnym w Holandii. Czemu? Generalnie przecież wakacje kojarzą się z odpoczynkiem, beztroską, zabawą i radością. Badania przeprowadzone przez Squlę w Holandii na przełomie 2012/2013 roku udowadniają, że jednak nie zawsze i nie wszyscy mają takie skojarzenia. Z czego to wynika?
Słońce, woda, relaks… Gdzie tu miejsce na kryzys i inne negatywne odczucia? Lato powinno przynosić tylko same pozytywne aspekty i emocje, prawda? Jednak nic bardziej mylnego! Niektóre dzieci wyjęte ze swojej szkolnej rutyny mogą być przybite, rozdrażnione, a nawet smutne. Wakacyjny kryzys to również pewien rodzaju regres w zdobytej przez poprzedni rok szkolny wiedzy. Dzieci nie utrwalają przerobionego w szkole materiału, a i po powrocie z przerwy wakacyjnej ich proces nauczania w pierwszych tygodniach września jest spowolniony.
Squla postanowiła wziąć zomerdip pod lupę. Sondaż dotyczący wakacyjnego kryzysu został przeprowadzony przez nas za pośrednictwem korespondencji mailowej, Facebooka oraz Twittera w grupie 1 000 rodziców oraz nauczycieli szkół podstawowych w Holandii na przełomie 2012/2013 roku. Wyniki sondażu są naprawdę zaskakujące. Również sondaż wśród rodziców przyniósł ciekawe rezultaty. Sprawdźcie sami!
Zachęcamy zatem do skorzystania z naszych porad dotyczących pokonania wakacyjnego kryzysu! Wracając do pytania w temacie postu, czy wakacyjny kryzys to bardziej oksymoron, czy bardziej fakt, trudno jeszcze wyrokować przed sondażem w Polsce, jednak jedno jest pewne – wakacje mogą być czasem całkowitego odpoczynku od szkoły, ale nie muszą być całkowitym odpoczynkiem od zdobywania i utrwalania wiedzy. Uczyć można się przez całe życie, jak i… przez całe lato! A ze Squlą nauka to przede wszystkim świetna zabawa! Nawet, a może zwłaszcza, w wakacje!