„100 Mega na 100-lecie”, czyli szybki internet w każdej polskiej szkole

Ryanne

Jak zapewnia Ministerstwo Edukacji Narodowej, szybki internet w szkołach już wkrótce przyczyni się do wyrównania szans edukacyjnych uczniów. Projekt umożliwi im korzystanie z multimedialnych pomocy naukowych, które do tej pory nie były dla nich dostępne. Działania planowane w ramach utworzenia OSE zakończą się w 2020 roku.
(more…)

Wywiad z André Haardt

Ryanne

Jak powstała platforma edukacyjna Squla? Dlaczego holenderski pomysł na edukację przez zabawę zawitał do Polski? Na te i wiele innych pytań odpowiada André Haardt  —  twórca i dyrektor Squli. Zachęcamy do lektury!

Jaki startup Pan rozwija i skąd idea takiego projektu jak platforma edukacyjna?

Platforma edukacyjna Squla to przykład startup’u Edtech (z ang. Educational Technology), łączącego edukację z nowoczesnymi technologiami. Dzięki szybkiemu rozwojowi obecnie znajdujemy się już w tzw. fazie Scale up’u – tak określa się firmy, które po 3 latach działania przynoszą co najmniej 20% zysku rocznie i zatrudniają minimum 10 osób. W naszym wypadku to już 50 pracowników: 40, którzy są z nami na stałe oraz 10 freelancerów.

Pomysł wziął się z chęci usprawnienia systemu oświaty. W czasach, kiedy zaczynaliśmy, nie było spersonalizowanego szkolnictwa, dostosowanego indywidualnie do potrzeb uczniów. Zauważyłem też jak dużo czasu dzieci spędzają przed komputerem – to około aż 2 godzin każdego dnia! Postanowiłem to wykorzystać i połączyć naukę z zabawą. Rozpoczęliśmy testy. Przez 3 tygodnie dzieci po szkole odpowiadały na przygotowane przez nas pytania quizowe, zdobywały punkty i rywalizowały ze swoimi kolegami. Nauczyciele byli zdziwieni, jak łatwo można zmotywować uczniów do nauki w ten sposób. Ten eksperyment przekonał mnie do rzucenia pracy w wydawnictwie i postawieniu na rozwój Squli. Było to w 2010 roku.

Czym zajmował się Pan przed uruchomieniem tego projektu?

Zajmowałem się marketingiem pracując dla De Agostini, Accenture i Philipsa, ale zawsze wiedziałem, że sektor startup daje ogromne możliwości. Zdobyte wcześniej doświadczenie okazało się bardzo przydatne w rozwoju platformy edukacyjnej.

Jak edukacja przez zabawę w Squali działa krok po kroku?

Mechanizm jest dość prosty. Wystarczy zalogować się na platformie, wybrać dowolny przedmiot szkolny i rozwiązać quizy edukacyjne, które utrwalają wiedzę zdobytą w szkole. Warto podkreślić, że wszystkie zadania są dostosowane do nowej podstawy programowej przyjętej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Dzieci mogą na naszej platformie rozwiązywać zadania nie tylko z polskiego, ortografii, przyrody czy matematyki, ale również uczyć się wybranych języków obcych. W tej chwili to hiszpański, angielski, francuski, niemiecki, włoski. Stale rozbudowujemy tę bazę. Za każdą dobrą odpowiedź, użytkownicy otrzymują wirtualne punkty, a rodzice mogą śledzić na bieżąco ich postępy. Dzieci mogą także w pozytywnym sensie rywalizować z rówieśnikami, co często działa na nie motywująco. Obecnie mamy prawie 600 tyś. zarejestrowanych kont indywidualnych. Natomiast szkoły korzystają z platformy za darmo.

Skąd decyzja żeby Holender po swoim kraju oraz Francji wszedł ze swoim projektem akurat w Polsce?

Niewątpliwie ważnym czynnikiem były zmiany zachodzące w systemie edukacji. Zauważyłem, że na polskim rynku brakuje podobnego produktu, który pomoże dzieciom zdobywać wiedzę w sposób dopasowany do ich oczekiwań. Postanowiłem wykorzystać tę niszę. Poziom szkolnictwa był bardzo wysoki, jednak brakowało takiego multimedialnego uzupełnienia. Nie bez znaczenia był również stabilny wzrost gospodarczy. Polacy każdego roku coraz więcej i chętniej inwestują w rozwój swoich dzieci i rozwijanie ich pasji. Doskonale zdają sobie sprawę, że to będzie miało wpływ na ich przyszłość i późniejszą drogę zawodową.

Czy za “polską” część projektu odpowiada ktoś kto zna nasz rynek? Jak to wygląda?

Tak, powodzenie projektu na danym rynku jest niemożliwe bez udziału najwyższej klasy specjalistów z kraju, w którym rozpoczynamy działalność. Nie chodzi o to, aby kopiować jeden do jednego założenia, jakie sprawdzają się np. w Holandii, ale żeby wypracować model, który jest zgodny z przepisami, zainteresowaniami, a przede wszystkim potrzebami użytkowników w Polsce. Dlatego zatrudniamy cenionych w Polsce twórców treści edukacyjnych. Także w dziale marketingu i wsparcia technicznego pracują Polacy. Ich wiedza na temat lokalnych uwarunkowań jest dla nas najważniejsza, jest gwarancją jakość i decyduje o sukcesie.

Proszę opowiedzieć coś o wynikach startup’u na rynkach, na których działa dłużej?

Tylko w Holandii mamy 110 tys. użytkowników korzystających odpłatnie z platformy edukacyjnej. Można powiedzieć, że podwajamy swoje zyski z każdym rokiem. To bardzo cieszy, ale trzeba też zauważyć, że na początku działalności jest zawsze prostsze, ponieważ w grę wchodzi, m.in. efekt nowości. Teraz, gdy zwiększamy swój zasięg będzie to wymagało więcej pracy, ale wszystko wskazuje na to, że osiągniemy zamierzony cel.

Rozwija Pan biznes w Holandii oraz Francji. Jak w tych krajach wygląda ekosystem startup’ów? Czy pomysłodawcy mogą liczyć na jakieś rządowe programy/wsparcie? Jak wygląda ten rynek w tych krajach?

Startup’y z każdej branży i w każdym kraju muszą przede wszystkim zmierzyć się z wymogami rynku, na którym funkcjonują. Najważniejszy jest pomysł i jego przemyślana realizacja, co oznacza, m.in. konieczność dokładnej analizy potrzeb naszych odbiorców i sensownego biznesplanu. W Holandii startupy mogą liczyć, np. na pewne ulgi podatkowe, czego we Francji już nie ma. Proces rejestracji jest dość prosty: wystarczy zgłosić swoją działalność w urzędzie, wypełnić formularz rejestracyjny i wkrótce można już zacząć działać.

Czy są jakieś istotne różnice w prowadzeniu startupu z branży edukacja w Holandii, Francji i w Polsce?

Różnica jest chociażby w systemie płatności – w Polsce nie używa się tak często automatycznego system odmawiania subskrypcji, jak chociażby w Holandii czy Francji. System szkolnictwa, rynek edukacji i zachowania konsumenckie są także inne niż w Holandii.

Jakie cele stawiacie sobie w Polsce? Czy po Polsce planujecie ekspansję na innych rynkach?

Chcemy być bezkonkurencyjni wśród dzieci, rodziców i szkół pod względem liczby użytkowników korzystających z platformy oraz świadomości, że takie rozwiązanie jak Squla w ogóle istnieje. Planujemy ekspansję na kolejne rynki takie jak Hiszpania, Niemcy, Anglia i Włochy. Prace nad rozwojem platformy już trwają.

A gdyby tak polski startup z branzy edukacja chciał wejść na rynek holenderski? Co by Pan poradził przed podjęciem takiej decyzji?

Trzeba próbować i stale się uczyć – każdy rynek jest inny, ale pomimo to istnieje wiele podobieństw. Tak jak wszędzie najważniejsze jest zrozumienie potrzeb ludzi i dostosowanie rozwiązań do ich oczekiwań. Jakość i funkcjonalność to podstawa powodzenia. Ważne są też osoby, z którymi pracujemy. Nie mogą być przypadkowe, najlepiej aby byli miejscowymi ekspertami. Dzięki temu pomogą nam doskonale poznać potrzeby rynku.

Save

Save

Save

Save

Save

Lista zwycięzców III edycja turnieju Fun Week Squli!

Ryanne

Za nami IV edycja ogólnopolskiego turnieju Fun Week Squli! Tym razem kilkanaście tysięcy dzieci z całej Polski rozwiązywało quizy z języka polskiego. Przed nami długo wyczekiwana chwila – oficjalne ogłoszenie wyników! Zwycięzcom gratulujemy, a pozostałym uczestnikom dziękujemy za udział.

(more…)

Squla w audycji Polskie Radio Dzieciom

Ryanne

O tym na czym polega turniej Fun Week Squli i czy można połączyć naukę z dobrą zabawą, w audycji Popołudnik Polskiego Radia Dzieciom, opowiadali specjaliści ze Squli.

(more…)

Squla na Targach Książki w Krakowie!

Ryanne

Dzieci wolą uczyć się tego, co wydaje się im ciekawe. Niestandardowe podejście do przekazywania wiedzy, a także kształtowanie przydatnych umiejętności to sposób na zmianę obowiązku w rozrywkę. Jak tego dokonać? Na Targach Książki w Krakowie opowiedzą o tym m.in. eksperci z platformy edukacyjnej Squla.pl.

(more…)

Jak kształtować samoocenę naszego dziecka?

Ryanne

Pewność siebie i praktyczna wiedza to dziś klucz do sukcesu. O tym, jakie kompetencje należy rozwijać u dzieci, opowie psycholog Marta Żysko-Pałuba, w trakcie bezpłatnego webinarium dla rodziców 12 października, o godzinie 18:00.
(more…)

Już 16 października rusza IV edycja turnieju Fun Week Squli!

Ryanne

Mistrzów języka polskiego, małych erudytów i nie tylko zapraszamy 16 października 2017 na IV edycję ogólnopolskiego turnieju dla dzieci Fun Week Squli!

(more…)

Odrabianie zadań domowych metodą mindfulness

Ryanne

Odrabianie zadań domowych: dla jednego dziecka to żaden problem, a dla innego wielkie wyzwanie. Niektóre dzieci z natury szybko się rozpraszają i doświadczają problemów przy wykonywaniu zadań, które wymagają od nich koncentracji. Ta grupa dzieci jest często bardziej wrażliwa na bodźce z zewnątrz, np. dźwięki, emocje innych dzieci czy nauczycieli, obrazy czy dotyk.

Odrabianie zadań domowych a chwila na rozładowanie emocji

Po intensywnym dniu w szkole dzieci wrażliwe na bodźce potrzebują czasu na „przetworzenie” wszystkich wrażeń. Ze względu na to, że każde dziecko jest wyjątkowe, dla jednego oznacza to przebiegnięcie 10 okrążeń na podwórku, podczas gdy inne woli przez pół godziny samo posiedzieć w swoim pokoju albo spokojnie pooglądać telewizję. Jeśli w ciągu dnia nie ma czasu na ten ważny moment wyciszenia i rozładowania (przetworzenia bodźców) wszystkie impulsy zaczynają się kumulować, a pod koniec dnia stają się przyczyną powstania niepokoju, frustracji czy złości. Odrabianie zadań domowych po takim dniu staje się wtedy nie lada wyzwaniem.

Pomocy! Wszystko mnie rozprasza…

„Hej, na parapecie siedzi biedronka, ciekawe, co zrobi, czy odleci, jeśli zbliżę do niej ołówek?”, „Co to za odgłos? Szybko, do okna: A! Tak! Sąsiedzi wracają ze swoim nowym szczeniakiem ze szkolenia dla psów!”, „Wow! Fajna piosenka, muszę zrobić głośniej! Mama mnie woła? O nie, moje zadanie domowe! Szybko muszę do niego wrócić, bo trening hokeja zaczyna się za 15 minut i muszę jeszcze coś skończyć…”. Jako rodzic jesteś skłonny szybko pogniewać się na swoje dziecko, jeśli znowu nie skończy tego, na co się razem umawialiście. Ponadto pewnie zapytasz jeszcze, czemu po raz kolejny nie skończył zadania, chociaż taka była umowa między Wami. Możliwe, że otrzymasz odpowiedź, która Cię zaskoczy i spowoduje, że zdecydujesz się pomóc mu w odrabianiu zadań domowych.

Odrabianie zadań domowych – Odkryj moc mindfulness!

Zasadą mindfulness jest pełne skupienie się na tym, co dzieje się „teraz” i skierowaniu całej swojej uwagi tylko na jedną czynność. Jeśli odpoczywasz, to odpoczywasz, jeśli się bawisz, to się bawisz, jeśli odrabiasz zadanie domowe, to poświęcasz się tylko temu. Na dobry początek zastosuj kilka prostych zasad i pracuj razem ze swoim dzieckiem nad odrabianiem zadań domowych, a w niedługim czasie samo będzie mogło się do nich stosować. Nauka uważnej pracy jest procesem i wymaga czasu, ale jeśli raz się jej nauczymy, to stanie się ona silną i cenną umiejętnością. Twoje dziecko będzie Ci później za to wdzięczne. A oto nagroda za Twoje zaangażowanie: jeśli nauczysz swojego małego ucznia wykonywać jakąś czynność w skupieniu przez 30 minut, zyskasz wtedy pół godziny na spokojnie zrobienie czegoś, na co tylko masz ochotę. A może nawet zrobisz ją, stosując zasadę mindfulness, dzięki czemu będzie ona miała większy efekt, a Ty więcej satysfakcji.

Czy wiesz, że aplikacja edukacyjna Squla pomoże Ci określać też cele dla Twojego dziecka? Zaloguj się na Twoje konto rodzica i kliknij imię dziecka. Następnie określ, co chciałbyś, aby np. w tym tygodniu powtarzało. Może każdego dnia przez 15 minut ćwiczyło matematykę? Wybór należy do Ciebie.

Jak odrabiać zadania domowe metodą mindfulness?

1. Zadbaj o spokojne otoczenie, w którym uczeń nie będzie się rozpraszać.

Najlepiej, jeśli będzie ono wolne od hałasów, czyste; zabierz z niego też wszystkie urządzenia mobilne.

2. Razem z dzieckiem ustalcie cel i czas wykonywania zadania, a następnie zapiszcie to w widocznym miejscu.

Ustalenie jego ram da uczniowi spokój niezależnie od tego, jak duży lub istotny jest ten cel. Postaraj się również, aby był on możliwy do osiągnięcia w czasie, który razem wyznaczyliście i zaczynaj od mniejszych zadań. Praca nad czymś nieosiągalnym działa demotywująco, podczas gdy uczucie zbliżającego się celu daje dużo energii do działania.

3. Ustal kilka przerw.

„Popracuj jeszcze tylko kilka minutek, a potem będziesz mógł zrobić sobie przerwę i napić się czegoś”. Przerwy dają umysłowi niezbędne chwile relaksu i działają motywująco w momentach spadku koncentracji. Dzięki planowaniu wolnych momentów będziesz wyrozumiały dla swojego ucznia, kiedy zauważysz, że jest niespokojny albo zacznie łatwo się rozpraszać. W takich chwilach warto świadomie zaplanować przestrzeń na rozładowanie emocji.

4. Naucz swoje dziecko, co to jest koncentracja.

Naucz swoje dziecko, że skupienie się na jednej czynności zapewnia spokój umysłowi i jednocześnie poczucie, że dane zadanie zostało w pełni wykonane. Obserwuj je podczas odrabiania lekcji i informuj, kiedy zauważysz, że jego uwaga kieruje się w inną stronę. Takie uświadamianie w krótkim czasie uczy je samodzielnego rozpoznawania momentów rozproszenia, dzięki czemu po serii takich ćwiczeń, dziecko samo będzie w stanie ponownie kierować swoją uwagę na jedną czynność.

5. Jeśli możesz, konieczne zadbaj o odpowiednie materiały do pomocy.

Czy Twoje dziecko jest bardzo ruchliwe i ma trudności ze spokojnym siedzeniem? Na rynku dostępnych jest wiele materiałów, np. poduszka do balansowania (rehabilitacyjna), które w takich sytuacjach mogą być bardzo pomocne. Możesz spróbować także położyć ciężką/lekko obciążoną poduszkę na jego kolanach. Takie obciążenie zapewnia więcej spokoju dla ciała, dzięki czemu uczeń może się lepiej skupić na swoim zadaniu domowym. Warto także skorzystać z zabawek terapeutycznych, jak na przykład tangle, które pozwalają rozładować stres i napięcia, a tym samym ułatwiają skupienie się na nauce. Podobne działanie mają także różne zabawki o żelowej konsystencji do ugniatania i ściskania.

 

Podobne artykuły:

Portal edukacyjny – zabawa, nauka, inspiracja dziecka

Aplikacje edukacyjne dla dzieci drogą do świadomego i bezpiecznego wprowadzenia w świat cyfrowy

Portal edukacyjny dla dzieci atrakcyjnym sposobem na zdobycie wiedzy

Save

Save

Mali profesorowie i ponadprzeciętni uczniowie

Ryanne

Twoje zdolne dziecko szybko się uczy, jest bardzo utalentowane albo wręcz ponadprzeciętnie zdolne. Co roku szybko przerabia nowy materiał w szkole i wtedy zaczyna się długie czekanie… Często zdarza się, że dzieci, które zawsze muszą czekać na swoich rówieśników w klasie popadają we frustrację i całkowicie się demotywują do pracy. Dla rodzica jest to również bardzo trudne przeżycie, ponieważ jego dziecko nie dostaje tego, czego wyraźnie bardzo potrzebuje.

Kiedy przyjaźnie nie są takie oczywiste

Ponadto ważną rolę odgrywa w tej kwestii rozwój socjalno-emocjonalny. Inteligentne i zdolne dziecko wydaje się być nieporadne w nawiązywaniu kontaktów, jest to dla niego trudne lub w ogóle nie potrafi bawić się z innymi dziećmi albo wydaje się, że nie czerpie z tego radości. W wielu przypadkach w ogóle się to nie udaje, ponieważ wybitnie zdolni uczniowie nawet nie nawiązują kontaktów z rówieśnikami; mają inne zainteresowania i wolą inne rozrywki. Ten brak umiejętności zawierania znajomości zwiększa niepewność. Niepewność ta powstaje w związku z tym, że często takie dzieci wyjątkowo dobrze odbierają emocje, inaczej myślą o wielu kwestiach, a ich tempo jest wyższe niż w przypadku ich rówieśników.

Droga do większego zadowolenia

Kiedy rodzic zorientuje się, że jego dziecko jest wybitnie zdolne zawsze pojawia się pytanie: w jaki sposób mogę szybko sprawić, aby moje zdolne dziecko znowu było szczęśliwe w szkole? Przede wszystkim należy dowiedzieć się, jakie ma ono potrzeby, jakie otoczenie jest dla niego bezpieczne. Mały uczeń będzie się najlepiej rozwijać, jeśli będzie miał zapewnioną pewną podstawę. Wiele szkół oferuje programy dla wyjątkowo zdolnych uczniów, ale niestety niektórym dzieciom czasami to nie wystarcza. Przeskoczenie do wyższej klasy jest wtedy jednym z najbardziej powszechnych rozwiązań. Przez wiele lat zdania na temat przyspieszania kształcenia podstawowego pozostają podzielone. W przypadku jednego dziecka może okazać się to sukcesem już od pierwszego dnia, podczas gdy dla innego dziecka odnalezienie się w zupełnie nowym środowisku może zająć kilka miesięcy, a w niektórych przypadkach jest to zupełnie nietrafiony pomysł. Bardzo ważne jest, aby słuchać swojej intuicji rodzicielskiej: nikt inny nie zna Twojego dziecka tak dobrze jak Ty sam, a instynkt rodzicielski nigdy nie kłamie. Oczywiście konsultacja ze szkołą Twojego dziecka jest drugim ważnym krokiem. Spróbujcie w otwarty sposób rozważyć wszystkie plusy i minusy i daj sobie czas na przemyślaną decyzję. Jak tylko ją podejmiesz i zauważysz, że znowu możesz spokojnie spać, wtedy możesz być pewny, że był to dobry krok.

Co możesz zrobić, jeśli widzisz, że Twoje dziecko jest coraz bardziej nieszczęśliwe i w jaki sposób możesz najlepiej pokierować rozwojem wybitnie inteligentnego dziecka?

1. Postaraj się o bliski i otwarty kontakt ze szkołą i nauczycielami.

Są to osoby, które dzień w dzień dbają o rozwój i kształcenie Twojego dziecka.

2. Poradź się specjalistów i współpracuj tylko z tymi, którym naprawdę ufasz i w których umiejętności wierzysz. 

W ostatnich latach można zauważyć wyraźny wzrost zainteresowania kwestią tzw. wybitnie uzdolnionych dzieci. W związku z tym na rynku pojawiło się także dużo instytucji oferujących swoje usługi dzieciom i ich rodzicom. Poświęć wystarczająco dużo czasu, aby dokładnie przyjrzeć się wszystkim specjalistom i porównaj ich doświadczenie, wykształcenie, zakres świadczonych usług tak, abyś mógł dokonać jak najlepszego wyboru dla Ciebie i Twojego małego ucznia.

3. Zwracaj uwagę na potrzeby Twojego dziecka. Rozmawianie o emocjach jest trudne w młodym wieku. 

Nie wymagaj od swojego dziecka, aby znalazło rozwiązanie problemów, ponieważ często jest ono jeszcze za młode, aby przewidzieć wszystkie konsekwencje. Zaproponuj kilka opcji i razem zastanówcie się nad ich zaletami i wadami, a następnie zapiszcie je. Twoje dziecko będzie miało wtedy możliwość samodzielnie przyjrzeć się danej kwestii i połączyć swoje uczucia ze wszystkimi propozycjami, a może nawet wyrazi swoje zdanie na ich temat. Zawsze próbuj otwarcie rozmawiać ze swoim dzieckiem. Nieszczęśliwe dzieci często wyrażają swoje emocje za pomocą niewerbalnych sygnałów, złym zachowaniem. Po każdym takim wybuchu negatywnych emocji udajcie się razem na 10 minut w spokojne miejsce. Jeśli Twoje dziecko ma trudności z rozmawianiem będzie się czuło wysłuchane i bezpieczne, wiedząc, że Ty również odczuwasz emocje, takie jak smutek czy frustracja. Dziecko, które ma zapewnione bezwarunkowe wsparcie zawsze będzie się czuło silniejsze.

4. Zadbaj o to, aby w domu było wystarczająco dużo ciekawych gier edukacyjnych i materiałów do nauki. 

Zawsze staraj się sprostać wymaganiom Twojego wyjątkowego dziecka. Poświęć mu czas na odpowiadanie na jego pytania lub razem ich poszukajcie. Jeśli jednak akurat nie masz na to czasu (lub po prostu chęci) umówcie się na inny moment, w którym pomożesz mu ze wszystkimi dylematami. Nie ma nic bardziej frustrującego dla zdolnego ucznia niż to, że nie może się uczyć i rozwijać w swoim własnym tempie. Rozpieszczaj tę jego miłą cechę i zawsze staraj się go wysłuchać.

5. Motywuj Twoje zdolne dziecko z wykorzystaniem platformy edukacyjnej Squla

W przypadku dzieci, które „przeskakują” klasę, czyli w ciągu jednego roku przerabiają materiał z dwóch klas, często pojawiają się luki (braki w danej dziedzinie). Luki te można świetnie niwelować poprzez zachęcanie dziecka do systematycznej gry edukacyjnnej w Squlę.

Największą zaletą ćwiczenia z platformą edukacyjną Squla jest możliwość wyboru przedmiotów spośród różnych klas. Jeśli Twoje dziecko „przeskoczyło” na przykład 2 klasę i ma luki z jakiegoś przedmiotu, możesz wtedy wrócić do niego, a naukę pozostałych przedmiotów kontynuować na poziomie 3 klasy. Poprzez systematyczne wykonywanie ćwiczeń dziecko samo dojdzie do wymaganego poziomu, bo jego chęć do nauki i wrodzona inteligencja same napędzają go do poszerzania wiedzy. Doradztwo w tej kwestii jest jak najbardziej pożądane, bo w ten sposób możesz być pewny, że Twój mały uczeń nie ma braków, a Ty sam możesz go aktywnie stymulować do dalszej nauki, kiedy opanuje już dany materiał. A nasz Squlek wynagrodzi jego starania punktami i monetami.

Podobne artykuły:

Gotowość szkolna – jak ją ocenić i co należy jako rodzic wziąć pod uwagę?

Nauka języków obcych przez internet paszportem przyszłości

Gry edukacyjne dla dzieci drogą do wiedzy

5 sposobów na udany poranek na nowy rok szkolny

Ryanne

Przed Tobą nowy rok szkolny! Po wakacyjnym odpoczynku powoli i pewnie wchodzisz w rytm porannych obowiązków rodzica, które nierzadko wiążą się ze stresem i codziennym wyścigiem z czasem. Poniżej znajdziesz 5 praktycznych wskazówek, które pomogą Ci rozpocząć nowy rok szkolny na dobre. Dosłownie.